O Adonai!

Objawiłeś Mojżeszowi, że Jesteś, który jesteś, że Twoją istotą jest istnienie, że jesteś samym życiem trwającym na wieki. Tak samo możemy być pewni twego trwania wobec nas teraz na ołtarzu, realnie, konkretnie i prawdziwie. I ta Twoja obecność jest zawsze pełna mocy. Ty wyciągniętym ramieniem uwolniłeś lud swój z niewoli; Ty swoje ramiona wyciągnąłeś na krzyżu, aby nas zbawić.

Jasność Twojego światła Panie, olśniła Twoją Matkę Maryję. Ona zaś wpatrywała się we wszechmoc „Twego ramienia”, naprawiającego zniszczenie, jakiego grzech dokonał w ludzkiej naturze. Uczyniłeś to dzieło dla dobra stworzenia. Dobrodziejstwo Odkupienia jest dziełem „ramienia” Wszechmogącego Boga!

Nasz Wódz walczy o nas, przychodząc jako Dziecię i zdobywa świat swoją czułością. Jego o nas zmaganie, jego walka o nasze dusze to ofiarowanie swojej bezbronności za nas.

Panie Jezu, uczyń i nas bezbronnymi, rozbrój nas Twoją delikatnością, abyśmy stali się zdolni do miłości, pomóż nam Twoją mocą pokonać egoizm i zamknięcie na innych, ucz codziennej pokornej walki o dobro w nas i wokół nas, bądź naszym Wodzem, o Adonai wyzwól nas Twoim potężnym ramieniem miłości!