Jutrzejsze Święto zaprasza nas do tego, by ujrzeć w Przemienieniu Jezusa własne przemienienie. Przez Chrzest jesteśmy bowiem wezwani do współudziału w chwale samego Pana. On nas pragnie przebóstwić. W to piękne Święto - 6 sierpnia 1731 roku redemptorystki pierwszy raz założyły ciemnoczerwony habit, znak niepojętej miłosci Boga do całego stworzenia, do każdego czlowieka.
Maria Celeste medytując nad tą tajemnicą przypomina nam słowa Ojca:„To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie,Jego słuchajcie!” (Mt 17, 5) i zaprasza nas do słuchania, do zasłuchania się w prawdę Słowa, w czystej wierze. Starajmy się czynić to każdego dnia - słuchać Jezusa - aby stać się jak On umiłowanym dzieckiem Ojca. Przeczytaj.
4 sierpnia, w niedzielę spotkała się grupa oblatek na weekendowym spotkaniu, w czasie którego trzy nasze siostry biorące udział w Kursie Formacji naszej Federacji w Keżmarku (na Słowacji), w maju tego roku, podzieliły się swoimi wrażeniami z siedmioosobową grupą naszych oblatek. Tematem tego spotkania była pierwsza reguła naszego życia: Jedność i miłość wzajemna”. Klimat tych majowych spotkań przedstawiała nam s. Urszula, natomiast s. Kazimiera opowiadała bardzo pięknie o tematach, które rozwijali prelegenci uczestniczący w tym wydarzeniu, redemptoryści o. Andrzej Wodka, o. Sabatino Majoranio (Włochy), o. Piotr Chyła, o. Vacław Hypius (Słowacja) oraz s. Maria D’Amato z naszej włoskiej wspólnoty ze Scala. Wszystkie konferencje znajdą się już wkrótce w kolejnym numerze Zeszytu Krostarozjanskiego. Wieczorem, w czasie rekreacji trzecia uczestniczka s. Aneta udostępniła zdjęcia i filmiki z tego pamiętnego wydarzenia. ZOBACZ.
Przypadająca 1 sierpnia uroczystość Zalożyciela Zgromadzenia Redemptorystów św. Alfonsa Liguori jest zawsze okazją do refleksji nad jego twórczym życiem. Decydujące znaczenie w duchowości św. Afonsa posiada jego radykalna opcja na rzecz najuboższych, poniżonych i opuszczonych z punktu widzenia pastoralnego i ludzkiego. To jego gorliwość sprawiła, że nie zaraził się tendencjami jansenistycznymi i rygorystycznymi charakterystycznymi dla jego epoki, ale można powiedzieć (za ojcem Bernardem Häringiem – redemptorystą), że „Jego duchowość stanowi echo radosnego wołania Jezusa: Uwielbiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a ukazałeś maluczkim” (Łk 10, 21).
Zapraszamy na uroczystą Mszę św. koncelebrowaną, w czwartek. 1 sierpnia. Kazanie wygłosi sam Prowincjał Ojciec Dariusz Paszyński, który będzie przewodniczył a koncebrować z nim będą nasz Kapelan. o. Jarosław i miły gość Ojciec Stanisław Demski.
Bedzie też możliwość ucałowania relikwi tego wielkiego Świętego.
Szczególną troską św. Alfonsa było wychowanie młodzieży. Jeśli chłopcy mogli się kształcić w Seminarium, dla dziewcząt w Św. Agacie, gdzie nasz Święty został biskupem, nie istniała żadna szkoła, żaden klasztor, w której panny mogłyby się formować.
Inicjatywa stworzenia takiego miejsce, klasztoru sióstr, który zająłby się edukacją panien ze szlacheckich domów została zaproponowana przez bp Alfonsa.
Spotkanie św. Alfonsa z bł. Maria Celeste wpłynęło na życie obojga. Bóg pozwolił się im poznać, kiedy żadne z nich nie wiedziało jeszcze, jakie zadanie postawił On przed nimi.O. Domenico Capone w zakończeniu swojego opracowania pt. „Radici” (Korzenie) napisał:
„Pokolenie redemptorystów w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych tego wieku
( XIX )..., podczas procesu beatyfikacyjnego Alfonsa, przypomniało wyraźnie świętość Marii Celeste i oryginalność jej przesłania. Właściwie myśl i ideał intuicyjnie odczytane przez Alfonsa w 1730 r. na Santa Maria dei Monti w Scali ... zostały mu wskazane jako konkretny projekt i wola Boża dla niego, Alfonsa, właśnie przez s. Celeste ... Wiara i posłuszeństwo zawsze go podtrzymywały, ale pierwsze światło pochodziło od s. Celeste. To fakty historyczn!
Św. Alfons - młody kapłan
Alfons zostaje kapłanem 21 grudnia 1726 r., w wieku trzydziestu lat. Czyżby jeszcze jeden niepotrzebny ksiądz, pośród tak wielu w Neapolu,? W tej osiemnastowiecznej stolicy, otoczonej murami, ulice w górnej części miasta dzielą ten arystokratyczny świat. To tam dawny adwokat będzie głosił niemal codziennie potrzebę 40-godzinnej adoracji i oblegać go będą jako spowiednika. Niżej jednak, w kierunku morza i grzęzawiska tłoczy się lud pozostający w nędzy fizycznej i moralnej. To właśnie ku tym wykluczonym ze społeczeństwa ludziom, nasz nowy kapłan skieruje pierwsze kroki. Na placach i skrzyżowaniach zaczyna głosić Ewangelię. A jego „zejście do piekieł” zacznie powoli przemieniać ten lud.
Przygotowujemy się do Uroczystości św. Alfonsa. Jest on Wielki pod każdym względem i dziękujemy Bogu, że takiego człowieka postawił u początku naszego Podwójnego Instytutu.
Przez kolejne trzy dni będziemy jeszcze głębiej poznawać Alfonsa jako młodego kapłana, przyjaciela bł. Marii Celeste i wreszcie jako czcigodnego biskupa ze Św. Agaty, wspierającego klasztor redemptorystek
Ucieszyłyśmy się bardzo odwiedzinami naszych sióstr z Foggia: s. Grażyny - przełożonej i s. Małgorzaty - sekretarki (zobacz). Było to bardzo miłe, choć krótkie spotkanie, bo nasze Siostry były przejazdem. Modliłyśmy się wspólnie w naszej kaplicy i spotkałyśmy się także na rekreacji, w czasie której Siostry opowiedziały o życiu we wspólnocie w Foggia, we Włoszech, gdzie znajduje się ciało naszej zmarłej Zalożycielki bł. Marii Celeste. Są tam w tej chwili trzy siostry Polki, siostry z Madagaskaru i starsze już siostry Włoszki, z których wiele wymaga już opieki. Nasze siostry dały piękne świadectwo swojego oddania tamtejszej wspólnocie i radosnej służby Jezusowi. Mówiły nam też o tym jak dobrze być przy bł. Marii Celeste, której bliskość wspiera je w codzienności, w modlitwie, pracy, w świętowaniu. Wspólnie dziękowałyśmy Bogu za to spotkanie!
Zapraszamy na jutrzejszą Eucharystię, w niedzielę 21 lipca o godz. 9.00. Będziemy wspólnie dziękować Bogu za dar Odkupienia.
Maryja w dziele Odkupienia
(J 19, 26-27).Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: Niewiasto, oto syn Twój. Następnie rzekł do ucznia: Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie
Najstarsza tradycja kościelna, której przedstawicielami są św. Justyn i św. Ireneusz, zawsze podkreślała zbawcze znaczenie wiary i posłuszeństwa Maryi oraz jej macierzyńskiej posługi względem Chrystusa. Rola Maryi w tajemnicy odkupienia wynika z postanowienia Bożego: On sam jest Zbawcą, ale realizuje swoje dzieło także przy pomocy ludzi, spośród których pierwsze po Chrystusie i niepowtarzalne miejsce zajmuje Maryja, Matka Syna Bożego.