Nie pragnąc niczego, wyrzekając się wszystkiego, nie obawiam się już żadnych złudzeń ani pomyłek. Pragnę tylko mojego Jezusa i to Ukrzyżowanego. Spoczywając na Jego Krzyżu opłakiwać będę moje błędy, lecz uczynię to z bezgraniczną słodyczą, ponieważ wśród mojej nędzy zajaśniało niewyrażalne piękno mojego Pana i Jego miłosierdzie. Będę śpiewać zawsze. W prawdziwym świetle mojego Boga wszystkie moje cierpienia stały się rozkoszą.

                                                                                   Z listu bł. Marii Celeste do ks. Piotra Romano

Pewnego ranka, po Komunii Świętej, pisała bł. Maria Celeste, kiedy dusza moja jak zwykle trwała w miłosnym odpoczynku w moim Jezusie, wypełniło ją światło i zobaczyłam Mamę Maryję, wyjmującą z boku Jezusa habit i ku mojej wielkiej radości ubrała mnie w niego.

                                                                            Z listu bł. Marii Celeste do św. Alfonsa (1731r)

Przed Uroczystością

bł. Marii Celete Crostarosa

Teraz polecam ci, córko, abyś pisała o Mnie i aby każdy zobaczył światło, łaskę i dobro, które otrzymałaś ode Mnie-swego Źródła; aby każdy wiedział, po jakim znaku i po jakiej pieczęci Ja rozpoznam córki moje tego Instytutu: po wypełnieniu danych im ćwiczeń i poprzez stanie się moją pamiątką. Na dwóch fundamentach oparte są reguły przez was przyjęte: na moim życiu czyli na pokorze i miłości.

                                                                                     Rozmowy duszy z Jezusem, s. 178

Wasze życie, wasza kontemplacja polegać będą na wypełnieniu tego, co uczyniła Magdalena. Błogosławione będą te siostry, które trwając na miłosnym czuwaniu, w każdej chwili będą moją pamiątką. Ich mieszkaniem będą moje czyny, moje życie.

                                                                                   Rozmowy duszy z Jezusem, s. 177

Córko, będę lampą dla twych działań, a twoja dusza będzie się karmić żywym pokarmem życia wiecznego, który jest w dziełach mojego życia dokonanych przeze Mnie wtedy, gdy byłem na ziemi człowiekiem pielgrzymem (viator). Taki jest duch tego instytutu: być moją żywą pamiątką i naśladować Mnie, tak jakbym żył pośród was.

                                                                                     Rozmowy duszy z Jezusem, s. 177

Dzień czwarty, dzień trzeci, dzień drugi, dzień pierwszy

Dzisiaj rozpoczynamy Nowennę przed Uroczystością bł. Marii Celeste Crostarosa. Będzie to jubileuszowa nowenna związana z JubileuszemTrzechsetlecia Objawienia naszej Reguły.

Tym razem sięgniemy do jeszcze innych tekstów naszej Założycielki, które będą nam jeszcze mocniej uświadamiać fakt nadprzyrodzoności  powstawania naszej Reguły.

W niedzielę, 31 sierpnia przybył do nas Przełożony Prowincji Warszawskiej. O. Darek Paszyński, aby przedstawić O. Tomasza Jaworczaka, który będzie naszym nowym kapelanem. Bardzo się cieszymy i dziękujemy za ten wyraz troski Zgromadzenia o naszą wspólnotę. Cieszymy tym bardziej, że w czasie swojej formacji Ojciec Tomasz zajmował się także trochę duchowością naszej Założycielki,  bł. Marii Celeste.

O. Jarosław Liebersbach zmienia placówkę. Odchodzi z Bielska,  przechodzi do wspólnoty redemptorystóww w Łodzi i tam będzie pracował. Żegnamy go "z łezką w oku", wdzięczne za jego piękną pracę jako kapelana, za wspaniałe homilie, za braterską wobec nas postawę i chętne wspieranie w różnych dziedzinach życia. Niech mu Bóg błogosławi i wynagrodzi to zaangażowanie. W nasze podziękowanie włączyli sie nasi wiernii, którzy widzieli w nim przygotowanego kaznodzieję, spowiednika, człowieka serdecznego i otwartego. W czasie niedzielnej Mszy  św (24 sierpnia) koncelebrowanej byli też obecni: o. Prowicjał Darek Paszyński i współbrat o . Jarka, o. Mirosław, który wygłosił też kazanie.ZOBACZ.

 Z radością wielką celebrowaliśmy Jubileusz życia zakonnego naszej s. Ani, dzieląc jej   rozradowanie i wdzięczność Bogu za dar tych 25 lat przeżytych w naszej wspólnocie   redemptorystek na chwałę Trójcy Przenaświętszej. Szczęście wypisane był na twarzy  Jubilatki i odbijało się również na twarzach wszystkich uczestników A jednym wersetem   z psalmu, podsumował to Kaznodzieja o. Bolesław Słota: "Szczęśliwy człowiek, który służy Panu". Można z łatwością zauważyć to na pięknych zdjęciach wykonanych przez naszą oblatkę, Małgorzatę Batko. ZOBACZ.

Klimat Eucharystycznego Wydarzenia  nasycony był zapachem wiernej milości, to było naprawdę świętowanie i uwielbienie Pana za Jego wiernosć: On czyni wciąż wielkie rzeczy i podtrzymuje człowieka w jego wielkodusznym ofiarowaniu.

Cieszyłyśmy się liczną obecnością kapłanów. Głównym Celebransem był Przełożony Prowincji Warszawskiej o. Darek Paszyński, było wielu redemptorystów z Tuchowa, z Krakowa,z Warszawy, z Lubaszowej, nasi kapelani, nowicjusze, księża salwatorianie, księża diecezjalni: proboszcz naszej parafii, ks. Zygmunt, ks. Kazimierz Osiński, ks. Grzegorz i proboszcz z brochowskiej parafii s. Anny, ks. Paweł Olszewski. Kazanie, wręcz mistyczne, wygłosił czcigodny Ojciec Bolesław Słota. Dzięki niemu wszyscy znależliśmy w Ogrodzie pociągnięci zapachem nardowego olejku, który nasycał powietrze wonią wiernej miłości.