ADWENT i wołanie Jezusa o prawość
Jezus mówi do bł.Marii Celeste: „Tego ranka, córko, pouczę cię i przekażę ci ważną tajemnicę, w której zawarty jest początek i koniec świętości. Postaraj się ją w realizować w życiu, jeśli chcesz uwolnić się od ataków diabła, od wszelkiej pokusy i namiętności, przeciwnej miłości do Mnie. Jest to prawość intencji. Nie mówię tutaj o zwyczajnej prawości, którą osiąga niejeden człowiek duchowy, ale mówię o tej szczególnej prawości świętych. Zobacz.
Chcesz wiedzieć, kto cieszy się w niebie największym stopniem świętości? Ten, kto w życiu kierował się najczystszą intencją w swych codziennych działaniach. W sposób wyjątkowy czyniło tak moje Człowieczeństwo i moja droga Matka Maryja oraz Józef, mój przybrany ojciec, który spośród ludzi był najdoskonalszy w realizacji tej prawości i dlatego też był najsprawiedliwszym człowiekiem na ziemi.
Podejmując to ćwiczenie, rozpoczniesz tego dnia okres Adwentu; życiem całkowicie czystym i nowym” (Rozmowa ósma, str. 88).
Jezus poprosił Marię Celeste, aby staraniem o prawość życia przygotowała serce do świętowania Bożego Narodzenia. Inaczej mówiąc, aby oczyściła swoje serce, by On mógł się w nim narodzić.
Jezus proponuje nam dzisiaj to samo, bo Jego największym pragnieniem jest narodzić się w naszym sercu. „Ty nie przyszedłeś na świat po nic innego, jak tylko po to, by posiąść nasze serca” – pisze Maria Celeste w Medytacjach na Adwent (Medytacja o północy). (s. Maria P.)