Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP

Gdzie jesteś? W tym pytaniu wybrzmiewa cały dramat człowieka grzesznego. Bóg Ojciec zadaje to pytanie Adamowi, ale zadaje je także każdemu z nas. Adwent to czas stawiania sobie ważnych pytań i czas walki duchowej. Gdzie jestem? Jak tu i teraz przeżywam moją codzienność, dzień po dniu? Słowo Boże objawia nam to misterium, w którym zanurzone jest nasze życie i cała ludzkość. Mówi nam o tym, skąd przychodzimy i dokąd idziemy.

Nic nie dzieje się przypadkiem. Bóg ma plan dla stworzonego przez siebie świata, dla każdej ludzkiej istoty. Gorąco go zapragnął! Jest to wspaniały plan, plan miłości, zarysowany już w Księdze Rodzaju. Ten,  zwyciężający „jadowitego węża”- uosobienie zła, zostanie poczęty z Niewiasty, która jest matką wszystkich żyjących. Nowa Ewa! To Ona będzie współpracować w dziele Odkupienia grzesznej ludzkości. Chciałoby się tutaj zapytać Boga, parafrazując słowa psalmu (8): Kim jest człowiek, że o nim aż tak pamiętasz, aż tak jesteś o niego zatroskany, tak jego losem przejęty? I spontanicznie ciśnie się na usta inny psalm, ten z dzisiejszej liturgii, w którym psalmista uwielbia Pana, całym sercem, w pieśni nowej, bo On dla nas, grzeszników czyni cuda.

Zwycięska Niewiasta staje przed nami w całym swoim blasku: pokory, skromności i dostojeństwa. Niepokalana, bez grzechu poczęta odpowiada Bogu: oto jestem, a na Jego propozycję: poczniesz i porodzisz Syna…” – mówi : niech mi się stanie,  oby się to stało.

Ta gotowość Maryi i piękno, które emanuje z całej Jej postawy wobec Stwórcy, niech nas prowadzi w dniu dzisiejszym do gorącej modlitwy uwielbienia. Bóg uczynił nam tak wielkie rzeczy i stale je czyni! Dlatego stajemy w zadziwieniu i jak św. Alfons wielki czciciel Niepokalanej modlimy się słowami jego pieśni: „Tyś czysta, Tyś święta, bez grzechu poczęta…o Matko przez Słowo, o świata Królowo, kto słyszał lub wie, by grzesznik odchodził bez wsparcia od Cię!

Gdzie jestem? Chcę być z Tobą, Maryjo Niepokalana, zawsze z Tobą!