Drugi dzien Nowenny
O Matko i Pani moja, Ty nie pragnęłaś niczego poza Bogiem, i to nie tylko dla siebie samej - chciałaś, aby wszyscy ludzie zjednoczyli się z Nim, pragnęli Go i zostali Nim wypełnieni. Ten płomień Bożej miłości był w Tobie tak rozpalony, że zasłużyłaś na to, aby stać się mieszkaniem Boga.
bł. Maria Celeste Crostarosa
Jak patrzył na Ciebie, Maryjo, niebieski Ojciec?W Jego oczach byłaś tak piękna, niepokalana i czysta. To przez Ciebie, wypełnił swoimi łaskami i dobrodziejstwami całą ludzkość.
To są słowa Marii Celeste.
Chcemy się Tobą zachwycać, Maryjo, kontemplować Cię, uczyć w Twojej szkole sztuki pragnienia, które staje się najpiekniejszą modlitwą oczekiwania na Zbawcę.
"Przed Tobą, Panie, wszystkie me pragnienia". Nie przed ludźmi, bo oni nie widzą, co jest w sercu, lecz "przed Tobą, Panie, wszelkie me pragnienia". Jeśli przed Nim wszelkie twoje pragnienia, to i Ojciec, który widzi w ukryciu, odda tobie.
Albowiem to właśnie twoje pragnienie jest twoją modlitwą. Gdy ono nie ustaje, to i modlitwa nie ustaje. Nie na próżno powiedział Apostoł: "Módlcie się nieustannie". Czyż mówi on nam tak dlatego, że bez przerwy zginamy kolana, chylimy się w pokłonie i wznosimy ręce ku górze? A jeśli twierdzimy, że właśnie w ten sposób się modlimy, to sądzę, iż tego rodzaju ustawiczna modlitwa nie jest możliwa.
Ale istnieje inna, wewnętrzna, nieustanna modlitwa, a jest nią pragnienie. Jeżeli chcesz nieustannej modlitwy, nie ustawaj w pragnieniu". (św. Augustyn).
Nie pragnijmy niczego tak jak Boga, aby nasze serce mogło się stać się Jego mieszkaniem, Jego Betlejem.