Tajemnice radosne

Poraz piąty przeżywamy radość z możliwości obchodzenia wspomnienia liturgicznego bł. Marii Celeste Crostarosa. „Święci to ludzie mocni i odważni, którzy chlubią się swoim człowieczeństwem, odnawiając każdego dnia smak i wolę życia”. Czynią to pośród tajemnic radosnych, bolesnych, chwalebnych czy też pełnych światła swojego życia, ale zawsze z ufnością słuchający Boga i gotowi podejmować Jego wolę.

Najlepiej każdy sam czyta historię swojego życia, swojej więzi z Bogiem i sam najtrafniej potrafi opowiedzieć o tajemnicach radosnych, czy też każdych innych swojego życia. Próbując przycupnąć u stóp Matki chciałam Jej zapytać, jak dzisiaj wydobyłaby ze swojego życia tajemnice radosne. (opr. s. Anna Winnicka)

 

TAJEMNICA 1: ZWIASTOWANIE

W Zwiastowaniu Bóg czekał na „tak” Maryi, które odwróci losy świata, przywróci ogród Raju na nowe spotkania, przeniesie nas na wyżyny nieba.

Mario Celeste, gdy kończyłaś czas swego bycia karmelitanką w Marigliano, Pan oznajmił ci: „Moją wolą jest, abyś udała się do klasztoru w Scala, tam nauczysz się cnoty pokory i będziesz najmniejsza ze wszystkich”. Może twoje serce zadrżało, ale powiedziałaś tak…Wyruszyłaś w nieznane, aby ziemia w Scala stała się dla wielu miejscem nowych spotkań z Bogiem, aby wielu, spotkawszy tam Boga, zapach nieba poniosło w świat.

 

TAJEMNICA 2:NAWIEDZENIE ŚW. ELŻBIETY

 

A skądże mi to, że Matka Pana mojego przychodzi do mnie? Maryja od progu Ain Karim, otrzymuje potwierdzenie słów anioła. Stąd jej dusza, serce, umysł, cała kim jest śpiewa uwielbienie Boga.

Mario Celeste, co czułaś, gdy żegnałaś się z matką przełożoną w Marigliano, która objęła Cię, ucałowała i wyrzekła prorocze słowa: Proś Boga za mnie. Ty dokonasz wielkich rzeczy na Jego chwałę. Wszak wcześniej Bóg ci powiedział: Chcę Cię uczynić matką wielu dusz, które pragnę zbawić za twoim pośrednictwem. Nasza Matko Celeste, uprawiająca ogród Pana, wstawiaj się za nami nieustannie.

 

TAJEMNICA 3: NARODZENIE PANA JEZUSA

 

Gdy Bóg przychodził na świat – to otworzyła się przed nimi stajnia…

Gdy rodził się nowy zakon w Kościele to wystarczyło Bogu twoje serce, Mario Celeste. Przedziwna matematyka Boża…nie powinno w nich być tytułów założycieli, bo On sam jest Kamieniem Węgielnym Zakonu, natomiast moje serce jest ziemią pod tę budowlę - sama zapisałaś. A ty miałaś swoje życie przemienić w Jego życie, aby w ten sposób zrodzić Go w świecie – w którym nieustannie nie ma miejsca dla Boga, nawet stajnia grzesznika niechętnie się otwiera.

 

TAJEMNICA 4: OFIAROWANIE PANA JEZUSA W ŚWIĄTYNI

 

To Ty Panie pragniesz się ofiarować. Dzisiaj w świątyni, jutro w Wieczerniku. Potem na krzyżu.

I wszyscy, którzy ofiarowali swoje życie Tobie podążą tą samą drogą. Dziękuję Ci Matko Celeste za Twoją wytrwałość, za to, że nie zwątpiłaś i nie odwołałaś słowa…, gdy w twoim życiu wypełniały się słowa, które nam przekazałaś: Zechciał  więc, aby tę samą drogę przeszli ci, którzy rozpoczną Jego Dzieło, aby na upokorzeniu, krzyżu i cierpieniu położyli fundament nowego Instytutu. Również ja, której zostały objawione Nowe Reguły pozostawałam przez całe moje życie na uboczu, w milczeniu w pogardzie, tak w oczach braci ze zgromadzenia jak i sióstr z zakonu oraz innych stworzeń.

 

 

TAJEMNICA 5: ODNALEZIENIE PANA JEZUSA W ŚWIĄTYNI

 

Szukali Go trzy dni i trzy noce…ani chwili spoczynku. Prawdziwe poszukiwanie Boga nie daje ani chwili wytchnienia, gdyż można zagubić się w tym co należy do Ojca…

Matko Celeste, spotkania z Nim przeżywałaś jak niekończące się przypływy i odpływy morza, jak fale wzburzonego oceanu ogarniały Cię Jego wezwania…W Amalfii po opuszczeniu klasztoru w Scala czułaś się zupełnie wyczerpana, chora i słaba, opuszczona i osamotniona, a On tam Cię odnalazł – w kościele św. Andrzeja Apostoła – zapisałaś – a mnie Pan tam umocnił w sposób bardzo szczególny, dając mi wewnętrzne mocne światło…ukazał mi piękną drogę, która zaczynała się na ziemi, ale sięgała nieba. Na początku pełna była cierni i krzyży, lecz im bardziej zbliżała się do końca, stawała się szeroka i jasna, przyjemna. Zdawało mi się, że widziałam Niebo.

Dziękuję Ci, że i dla nas nieustannie odnajdujesz drogę do nieba.

 

 

 

 

 

 

 

Zdjecie
Zdjecie
Zdjecie